To było ostatnie integracyjne spotkanie całej 15 oraz mentorów i mentorek projektu „Jestem, bo jesteś”, ale za to z super atrakcjami. Bo kto by nie chciał potrzymać na rękach żywego węża? Do tego od oprowadzającego biologa Stanisława Płonowskiego można się było dowiedzieć wielu ciekawostek na temat różnych gadów i stworzeń, które znajdują się w Zwierzętarni Wydziału Biologii UwB.
Jeszcze większą gratką okazał się seans w uniwersyteckim Planetarium. Uczestnicy wycieczki w specjalnych goglach mogli zobaczyć, jak powstawał Układ Słoneczny, jak wyglądają cala niebieskie, które z Ziemi są niewidoczne albo wydają się całkiem niepozorne. Wielu wyrwało się z piersi westchnienie zachwytu na widok kosmicznej zorzy.
Młodzieży najmniej atrakcyjnym momentem wycieczki wydawały się odwiedzimy w Bibliotece Uniwersyteckiej, zwanej popularnie Pentagonem, a tu niespodzianka! Warsztat Wiesława Wróbla na temat starodruków okazał się fascynujący. Młodzież mogła zobaczyć najstarszą książkę w bibliotecznych zbiorach – „Boską Komedię” A. Dantego z Wenecji, wydrukowaną w XV w. i inne „białe kruki”, sprawdzić czy na mapach sprzed trzech wieków są miejscowości, w których dziś mieszkają, dowiedzieć się jak pracował zecer.
Kończący wizytę obiad był też okazją do podsumowania projektu. Uczestnicy próbowali jednym słowem podsumować to, co się podczas niego zadziało. Padały takie określania jak: doświadczenie, przygoda, ruch, sprawczość, spotkanie.
Czyli wydarzyło się dużo dobrego