W wizycie wzięło udział 9 uczestników projektu z Szudziałowa, Białegostoku i Poświętnego oraz ich mentorzy. Najpierw odbyły warsztaty z tradycyjnym mikroskopem. Podczas pracy z nim młodzi odkrywcy dowiedzieli się, że nic nie jest takie jak się wydaje. Na przykład mętna woda ze stawu obejrzana w dużym powiększeniu okazała się domem wirczyków, wrotków, orzęsek i innych mikrobów.
Potem dzieci mogły zwiedzić główną wystawę i poeksperymentować. Zabawy z symulatorem pokazały, co wyrabia człowiek „pod wpływem”. Ćwiczenie z oculusem uświadomiło jak bardzo może nas oszukiwać własny mózg. Zdziwienie wzbudziła kruchość ludzkiego ciała i siły aerodynamiki, ale też czasami najzwyklejsze (z pozoru) rzeczy.
Po sprawdzeniu wszystkich atrakcji, uczestnicy wycieczki postanowili uczcić ten świetny dzień pizzą. Jej zamawianie też okazało się niezłym ćwiczeniem z matematyki, decyzyjności, asertywności i współdzielenia oraz pretekstem do fajnej rozmowy.